Dramat w Bogatyni - miasto pod wodą

Bogatynia została całkowicie odcięta od świata przez wodę z rzeki Miedzianka. Po ulewie zalane są 3/4 miasta - poinformował burmistrz Andrzej Grzmielewicz. Nie ma prądu i bieżącej wody. W rejon powodzi przybył minister spraw wewnętrznych Jerzy Miller.

Cały czas trwa ewakuacja. Była ona możliwa dopiero po przybyciu ciężkiego sprzętu. Jak mówi burmistrz Bogatyni, ewakuacja trwa bez przerwy, gdyż do wielu domów jest utrudniony dostęp. Woda powoli opada, ale nadal zalane są pobliskie miejscowości, jak Porajów czy Sieniawska.

Nie wiadomo, jak długo Bogatynia będzie odcięta od świata. W tej chwili możliwy jest dojazd jedynie od czeskiej strony. Mimo to mieszkańcy miasta potrzebują wsparcia, przede wszystkim sprzętu ratunkowego, takiego jak amfibie. Potrzebna jest też żywność, koce, a także wszystko, co może się przydać do odbudowy miasta, którego połowa została zniszczona. Jak mówi Naczelnik Wydziału Oświatowego Urzędu Miasta Bogatynia Joanna Iżycka-Kuś, każda pomoc jest na wagę złota. Potrzebny jest chleb i woda pitna, gdyż wiadomo, że wodociągi szybko nie ruszą.

Ponieważ do Bogatyni można dostać się jedynie amfibią lub śmigłowcem, władze miasta apelują do lokalnych hipermarketów o kontakt. Chodzi o to, aby urząd miasta mógł kupić od nich żywność dla poszkodowanych mieszkańców. Swój sklep otworzyła już sieć Carrefour. Teraz urzędnicy apelują o kontakt przedstawicieli miejscowych sklepów sieci Lidl, Netto i Tesco, aby można było skorzystać z zapasów żywności, jakie się tam znajdują.

Burmistrz Grzmielewicz zwraca uwagę, że do tej pory żadna gmina w Polsce nie została dotknięta tak ogromną tragedią. Dolna część miasta praktycznie nie istnieje. Pozostały tam zawalone domy oraz zerwane drogi i mosty.

W Urzędzie Miasta cały czas działa sztab kryzysowy. Ewakuowani mieszkańcy są lokowani w szkole podstawowej numer 3. Również szpital jest przygotowany na przyjmowanie poszkodowanych. Niestety, ze względu na brak dojazdu do miasta, ewakuacja zalanych domów jest prowadzona tylko przez jedną amfibię.

Woda miejscami sięga do pierwszego piętra. Policja nie wpuszcza nikogo do miasto. Jedna osoba nie żyje, uszkodzony został most, zawaliło się kilka domów. Wiele osób trzeba ewakuować, ludzie na dachach czekają na pomoc śmigłowców wojskowych i policyjnych. Dolnośląska policja apeluje do kierowców, aby omijali rejony Bogatyni i nie korkowali dróg do miasta, którymi zmierza ciężki sprzęt wojskowy, aby pomóc powodzianom. W akcji ewakuacji mieszkańców mają wziąć udział m.in. dwa śmigłowce. Wysłany został też sprzęt pływający i żołnierze. Z kolei na Podkarpaciu w dwóch gminach obowiązuje alarm powodziowy.

- Ze wstępnych informacji wynika, że w mieście zginęła jedna osoba, prawdopodobnie pod gruzami budynku lub utonęła. Ponadto doszło do zerwania mostu - powiedziała Dagmara Turek-Samół, rzeczniczka prasowa wojewody dolnośląskiego.
Turek-Samół dodał, że na miejsce jedzie wojsko oraz straż pożarna, które mają pomagać miejscowej ludności.

Jak poinformował Paweł Petrykowski, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, policja apeluje do kierowców, aby nie kierowali się na drogę do Bogatyni i omijali miejscowość trasą przez Zgorzelec. - Do Bogatyni jedzie ciężki sprzęt wojskowy, straż pożarna i policja, żeby jak najszybciej rozpocząć ewakuację mieszkańców i pomagać powodzianom. Dlatego apelujemy, aby wszyscy kierowcy omijali tę drogę - powiedział Petrykowski. Bogatynia została całkowicie odcięta od świata przez wodę z rzeki Miedzianka, która zalała niemal całe miasto, zwłaszcza jego niskopołożoną, starą część. Policja nie wpuszcza nikogo do miasto.

Na drodze 352 wiodącej do Bogatyni stoi patrol policji, który zawraca wszystkie auta próbujące wjechać do miasta. Policja nie wpuszcza do miasta nikogo, bowiem około godz. 15 został zalany most wiodący do Bogatyni i istnieje obawa, że spłynie z wodą tak jak inne mosty, które wcześniej zerwała rzeka w mieście.

Więcej: IAR

Miliony Polaków mogą trafić na listy dłużników!

Miliony Polaków mogą trafić na listy dłużników!

Nowa ustawa o Biurach Informacji Gospodarczej może odmienić życie milionów Polaków. 14 czerwca zaczną obowiązywać nowe przepisy, które skutecznie mogą pozbawić nas szansy zakupów na raty, zaciągania kredytów czy kupna telefonu na abonament.

Czytaj dalej

Fundacja Bliżej Szczęścia organizuje IV edycję charytatywnego biegu

Fundacja Bliżej Szczęścia organizuje IV edycję charytatywnego biegu

Marsz, trucht, spacer – wszystko jedno, byleby pokonać wyznaczoną trasę. Z takiego założenia wychodzi Fundacja Bliżej Szczęścia – organizator czwartej już edycji chwilówkobiegu. To charytatywna impreza kierowana do pracowników Pośrednictwa Finansowego „KREDYTY”-Chwilówki Sp. z o.o. Środki pozyskane podczas tegorocznej edycji zostaną przeznaczone na kupno windy krzesełkowej, dla 25-letniego Przemka cierpiącego na stwardnienie rozsiane.

Czytaj dalej

Dziennik emigranta: 2

Dziennik emigranta: 2

Tak!! Dziś mi się znów udało. Znów zasiadłem do pisania. Ciekawe na ile mi starczy werwy, żeby wytworzyć u siebie nowy nawyk – uff jeszcze tylko 27 dni!. Bo słomiany zapaleniec to mogłaby być moja ksywka...

Czytaj dalej

Czy sytuacja finansowa Polaków wpływa na popularność pożyczek?

Czy sytuacja finansowa Polaków wpływa na popularność pożyczek?

Po pożyczki coraz chętniej sięga wielu Polaków. Pozyskane środki przeznaczają na różne cele: począwszy od regulowania bieżących należności, po zakup nowego sprzętu gospodarstwa domowego, a skończywszy na remoncie mieszkania czy realizowanie własnych pasji. Czy to oznacza, że sytuacja finansowa Polaków ma wpływ na częstsze zaciąganie pożyczek?

Czytaj dalej

Karpacz - miejsce na wypoczynek o każdej porze roku

Karpacz - miejsce na wypoczynek o każdej porze roku

 

Miłośnicy gór bez wątpienia powinni odwiedzić piękną turystyczno-wypoczynkową miejscowość, jaką jest Karpacz. Znajduje się ona w woj. dolnośląskim w Karkonoszach u podnóża Śnieżki, najwyższego szczytu Karkonoszy. Od lat turyści wybierają to miejsce na swój wypoczynek bez względu na porę roku. W Karkonoszach zawsze jest pięknie, ale oprócz niesamowitych widoków nie brakuje szlaków turystycznych, oraz zabytków. Z racji tego, że atrakcji jest mnóstwo zachęca się zostać tam przynajmniej tydzień. Oczywiście zostać i czynnie spędzać czas, co naprawdę się opłaci, gdyż wspomnień, zdjęć i nagrań video będzie bardzo dużo.

Atrakcje, z których warto skorzystać

Karpacz, to miejsce dla całych rodzin, dlatego warto odwiedzić Muzeum Zabawek, Park Bajek czy Miasteczko Western City w Ścięgnach niedaleko Karpacza. Wartym uwagi jest również Skwer Zdobywców, gdzie można zobaczyć odciski butów, oraz raków polskich himalaistów. Kolejne miejsca, jakim warto poświęcić swój czas, to Dziki Wodospad  zapora na Łomnicy, jak też Skocznia Narciarska Orlinek, którą latem wykorzystuje się do sportów ekstremalnych tj. skoki na bungy lub zjazdy na linach. Co prawda, to tylko nieliczne atrakcje, które czekają w Karpaczu.

Zabytki jakie warto zobaczyć

Głównym zabytkiem, który koniecznie trzeba zobaczyć jest Świątynia Wang, czyli wspaniały obiekt, który powstał w Norwegii w XII  XIII wieku. Niemniej Fryderyk Wilhelm IV, król pruski postanowił zakupić go od Wikingów i usytuować w Berlinie, co za sprawą Fryderyki von Reden nie nie doszło do skutku i Świątynia Wang została przeniesiona w Karkonosze. Do dyspozycji turystów jest jednak więcej zabytków, o których nie warto opowiadać w szczegółach, ponieważ najlepiej zobaczyć je osobiście.

Narciarstwo i łyżwiarstwo

To właśnie tutaj znajduje się kilkanaście stoków narciarskich. Każdy jest oświetlony i idealne przygotowany do użytkowania. Można tutaj wypożyczać sprzęt, a także nie brakuje wyciągów. Do miłośników jazdy figurowej na lodzie są przygotowane lodowiska całoroczne, ale także rynna snowboardwa, oraz Alpejski tor bobslejowy o nazwie Alpine-Coaster czy popularny  bardzo rozrywkowy Snowtubng, czyli potoczne mówiąc zjeżdżane na pontonach. Oprócz miejsc dla średnio zaawansowanych narciarzy jest miejsce dla narciarzy wymagających. Nartostrady o różnych stopniach trudności, wyciągi krzesełkowe itp. znajdziecie w Kompleksie Narciarskim Śnieżka. prócz tego można skorzystać ze szkół narciarskich i wypożyczalni. Z kole zwolennicy narciarstwa biegowego mogą się cieszyć piękną trasą w Karpaczu Górnym, jak również przy Domu Śląskim.

Czytaj dalej

Irlandia, tu mi dobrze?

Irlandia, tu mi dobrze?

Jak wynika z badań blisko połowa Polaków, którzy wyjechali do pracy na Zieloną Wyspę, nie chce wracać do kraju.

Mieli jechać, zarobić i wrócić - tak mówiło się o Polakach, którzy wyjechali do pracy w Irlandii, po naszym wejściu do UE.

Czytaj dalej

 

Agencja social media

Biuro wirtualne

Korzystając z naszej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej informacji tutaj . Zaktualizowaliśmy naszą politykę przetwarzania danych osobowych - RODO. Tutaj znajdziesz treść naszej nowej polityki a tutaj więcej informacji o Rodo