Zakynthos - Fascynujący Kwiat Wschodu!

Są takie miejsca na Ziemi, których nie sposób wymazać z pamięci. Wyobraź sobie niebiańskie plaże, zagubione pośród śnieżnobiałych skał pionowo wpadających do turkusowego morza.

Widok kolorowych łąk pełnych dziko rosnącego rumianku i pachnących orchidei oraz całe zbocza winorośli uginających się pod ciężarem słodkich owoców.

Zamknij oczy i posłuchaj delikatnego szumu fal zmieszanego z rytmicznym koncertem tysięcy ukrytych w gąszczu polnych ziół cykad, poczuj aromatyczny zapach rozmarynu i niezapomniany smak zerwanych prosto z przydrożnego drzewa pomarańczy. To nie sen! Opisana kraina istnieje naprawdę i wystarczy zaledwie dwuipółgodzinny lot samolotem z Polski, aby do niej dotrzeć. Żeby się o tym przekonać, musisz wybrać się na Zakynthos – jedną z najpiękniejszych wysp Morza Śródziemnego, pełną bajkowych krajobrazów i wspaniałych cudów przyrody, zamieszkaną przez niezwykle gościnnych ludzi, których bogata kultura i radosne podejście do życia zafascynują Cię bez reszty!

Na wyspie Zakynthos wszystkie drogi prowadzą do Zatoki Wraku! Niewielka plaża, odcięta od świata stromym klifem i turkusowymi wodami Morza Jońskiego, swoją światową sławę zawdzięcza… przemytnikom. Jak głosi oficjalna wersja wydarzeń, w 1982 r. okręt przewożący „wino, tytoń i kobiety”, uciekając przed statkiem greckiej marynarki wojennej, rozbił się u wybrzeży wyspy, stając się jednym z jej najbardziej rozpoznawalnych symboli.

Do malowniczej plaży, na której można podziwiać wrak, nie sposób dostać się drogą lądową, dlatego skorzystamy ze zorganizowanych wycieczek odpływających z niewielkiego portu w Agios Nicolaos. Kiedy dotrzemy na miejsce, zrozumiesz, dlaczego starożytni Grecy przyrównywali Zakynthos do mitycznej Arkadii, a Wenecjanie nazywali Kwiatem Wschodu.

Soczysta zieleń porastających brzegi dzikich krzewów i niesłychany widok na potężne białe skały kontrastujące z delikatnie pofalowaną taflą morza we wszystkich odcieniach błękitu tworzą scenerię, której nie sposób opisać.  

Podróżując po wyspie, będziemy mijać zielone sady cytrusowe i rozległe gaje oliwne, dostojnie wspinające się w górę zbocza stare winnice i pola uprawne o ziemi tak czerwonej, że aż trudno w to uwierzyć. Zobaczysz małe, utopione wśród okwieconych łąk wiejskie osady, białe domki, leniwie pasące się owce i jakże charakterystyczne osiołki. Zakynthos już na zawsze zauroczy Cię swym pięknem i różnorodnością!

WOJCIECH KUDER

Więcej na: www.Eurogospodarka.pl

JÓZEFINA

JÓZEFINA

Pamiętam babcine
szeleszczące jedwabie.
Herbatę słodką jak miód.
Jej pocałunki, serce życzliwe
każdą wizytę a z nią święto.

Czytaj dalej

Polacy: czy jesteśmy tolerancyjni?

Polacy: czy jesteśmy tolerancyjni?

Czy my jesteśmy naprawdę narodem tolerancyjnym?
Jak się żyje cudzoziemcom w Polsce?
Czy się boimy napływu obcokrajowców? Na część pytań odpowiedziała grupa, która w zeszły weekend przeprowadziła małą prowokację w Warszawie – test na dyskryminację.

Czytaj dalej

Uśmiechu, a raczej jego braku - DE

Chciałbym się dziś czymś pochwalić na początek – dziś mija dwa tygodnie od rozpoczęcia dziennika – a jeżeli wszystko pójdzie dobrze, to za dwa tygodnie, pod koniec miesiąca będę miał już w sobie wytworzony nowy nałóg.

Nałóg słuszny, powiem więcej – jedynie słuszny. Nałóg codziennego pisania.

Czytaj dalej

Kogeneracja, bio-kogeneracja i korzyści płynące z ich stosowania

Kogeneracja, bio-kogeneracja i korzyści płynące z ich stosowania

Najbardziej powszechnym i wciąż stosowanym sposobem produkcji energii elektrycznej i cieplnej jest tradycyjny sposób, który składa się z dwóch osobnych procesów. Pierwszy zachodzi w elektrowni, gdzie wytwarza się energię elektryczną z ok. 1/3 energii zawartej w paliwach kopalnych, natomiast pozostałe 2/3 ciepła jest oddawane do środowiska naturalnego jako tzw. ciepło odpadowe. Drugi proces obejmuje wytwarzanie ciepła - również z paliw kopalnych - w odrębnym urządzeniu, a dokładnie w kotle ciepłowniczym.

Czytaj dalej

Podróż do Cape Wrath

Podróż do Cape Wrath

Ostatnich kilkanaście dni spędziłem w „krainie wichrów”. Z Ullapool, wzdłuż zachodniego wybrzeża dotarłem na Cape Wrath i jego sześćdziesięciu metrowe klify, skąd wzdłuż wybrzeża północnego do rzeki Naver ( na wschód od Tongue).

Czytaj dalej

Płonina niszczejący zamek i pałac

Płonina niszczejący zamek i pałac

W spadku po PRLu zostało wiele zaniedbanych i zniszczonych zabytków, przykładem tego jest zamek zwany Niesytno. Gdyby udało się uratować ten zabytkowy kompleks byłby to jeden z ładniejszych zabytków na Dolnym Śląsku.

Czytaj dalej

 

Agencja social media

Biuro wirtualne

 

Korzystając z naszej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej informacji tutaj . Zaktualizowaliśmy naszą politykę przetwarzania danych osobowych - RODO. Tutaj znajdziesz treść naszej nowej polityki a tutaj więcej informacji o Rodo